Fibromialgia
nie do końca poznany przeciwnikFibromialgia to schorzenie definiowane przez IASP jako zespół rozlanego przewlekłego bólu mięśniowo-szkieletowego, któremu towarzyszy duża liczba punktów spustowych. Związany jest z nią tzw ból funkcjonalny – czyli nie związany z uchwytną patologią w obrębie tkanek lub narządów, jednak o przewlekłym charakterze, znacznie obniżającym jakość życia.
Co i dlaczego boli w fibromialgii?
Jeśli czytasz ten artykuł i chorujesz na fibromialgię, to pewnie nasuwa Ci się odpowiedź “wszystko!”… i nie jest ona daleka od prawdy. Niestety fibromialgia związana jest z uogólnionym bólem mięśniowo-szkieletowym, który może dotyczyć każdego rejonu ciała. Do tego dochodzą liczne punkty spustowe (czyli bolesne miejsca w mięśniach) i zwiększone napięcie mięśni, a także inne objawy – zaburzenia snu, przewlekłe zmęczenie, nadwrażliwość na dotyk, depresja i niepokój czy nietolerancja wysiłku.
Patomechanizm fibromialgii nie jest jednak dobrze poznany. Jest ona zaliczana do chorób psychosomatycznych (czyli takich fizycznych chorób, w których powstawanie zamieszana jest również nasza psychika – jednak absolutnie nie oznacza to, że są to choroby w jakikolwiek sposób wymyślone). W powstawaniu i przebiegu choroby znaczący udział biorą czynniki genetyczne, środowiskowe i emocjonalne (stres). Fibromialgia związana jest z nieprawidłowościami w naszym wewnętrznym systemie odbierania, rozpoznawania i analizowania informacji, które zbierają nasze receptory, co w połączeniu z niewłaściwym funkcjonowaniem systemów neuroprzekaźników w mózgu (głównie serotoniny) daje efekt rozlanego, przewlekłego bólu. Istotne znaczenie w powstawaniu fibromialgii przypisuje się czynnikom genetycznym – u bliskich krewnych chorych z fibromialgią ryzyko pojawienia się tej choroby jest 8 razy wyższe niż w populacji ogólnej.
U większości pacjentów początek fibromialgii ma miejsce bez powiązania z jakimś konkretnym czynnikiem inicjującym, jednak u niektórych chorych da się zauważyć związek z jednoczasowym urazem, infekcją wirusową (WZW B, mononukleoza zakaźna, parwowirus) czy nasilonym stresem emocjonalnym.
Rozpoznanie fibromialgii opiera się na wywiadzie i badaniu fizykalnym, a także wykluczeniu innych – somatycznych – przyczyn występowania bólu.
Kryteriami przemawiającymi za tym rozpoznaniem jest rozlany, wielomiejscowy ból utrzymujący się co najmniej 3 miesiące oraz bolesność i jej nasilenie w określonych rejonach ciała wraz z nasileniem występowania objawów dodatkowych.
Objawy dodatkowe, które w fibromialgii bardzo często występują, powodując znaczne obniżenie jakości życia pacjentów to:
- przewlekłe zmęczenie
- uogólniona przeczulica z obniżeniem progu bólu
- przewlekłe odczucie zimna
- zaburzenia snu
- objawy żołądkowo-jelitowe
- suchość w jamie ustnej
- bóle głowy i twarzy
- nocne poty
- niepokój
- depresja
- zmiany rytmu wypróżnień
- suchość oczu
- objawy dyzuryczne
U chorych na fibromialgię nie stwierdza się somatycznych problemów, mogących być przyczyną zgłaszanych przez nich dolegliwości.
Leczenie fibromialgii powinno być kompleksowe. Najlepsze efekty uzyskuje się łącząc farmakoterapię, psychoterapię i fizjoterapię.
Zgodnie z wytycznymi EULAR z 2017 roku pierwszym wyborem jeśli chodzi o leczenie fibromialgii powinna być fizjoterapia połączona z edukacją pacjenta na temat jego choroby. Metody te u dużej części pacjentów są zupełnie wystarczające jeśli chodzi o zmniejszenie natężenia bólu oraz poprawę jakości życia. Można na nich poprzestać, jeśli ból nie ma zbyt dużego natężenia oraz nie współistnieje z depresją, lękiem czy zaburzeniami snu.
W przypadku pacjentów, w których ból jest silny lub bardzo silny oraz towarzyszą mu zaburzenia snu powinna zostać włączona farmakoterapia.
Leki stosowane w fibromialgii
To głównie leki przeciwdepresyjne o różnym mechanizmie działania, ale nie tylko. Stosuje się niewielkie dawki amitryptyliny (trójcykliczny lek przeciwdepresyjny TLPD), duloksetyny (selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny SNRI), cyklobenzaprynę (lek rozluźniający mięśnie, niedostępny w Polsce), pregabalinę (lek przeciwdrgawkowy) czy tramadol (słaby opioid, często w połączeniu z paracetamolem). Farmakoterapia powinna być zastosowana w fibromialgii z dużym natężeniem bólu lub/i współistniejącymi zaburzeniami snu.
Psychoterapia
Jest skuteczną metodą grającą istotną rolę w leczeniu fibromialgii. Stosuje się psychoterapię w nurcie poznawczo-behawioralnym (chcesz wiedzieć więcej o tej metodzie stosowanej w bólu przewlekłym?), która jest szczególnie zalecana u pacjentów, u których wraz z fibromialgią współistnieją objawy emocjonalne – lęk, depresja,trudności w radzeniu sobie z sytuacją (zarówno pod postacią bierności, jak i nadmiernej aktywności) oraz myślenie katastroficzne.
Metody dodatkowe
Same raczej nie spowodują wygaszenia bólu, ale mogą fajnie sprawdzać się jako uzupełnienie leczenia farmakologicznego, fizjoterapii i psychoterapii.
Jedną z nich jest akupunktura. W badaniach wykazuje ona (oczywiście nie sama, w połączeniu z wyżej wymienionymi metodami leczenia) skuteczność w zmniejszaniu natężenia bólu u ok. 30% pacjentów przy jednoczesnym braku lub niewielkich działaniach niepożądanych. To metoda warta wypróbowania, oczywiście gdy jest wykonywana przez doświadczonego terapeutę.
Bardzo dobre wyniki w zakresie osłabienia dolegliwości i poprawy jakości życia osiągają pacjenci będący aktywni fizycznie, np. trenujący jakąś dyscyplinę sportową. W zasadzie nie ma znaczenia, jaką aktywność podejmujemy – każda wpływa korzystnie na przebieg choroby.
Innymi metodami, których skuteczność (na różnym poziomie) została wykazana w leczeniu fibromialgii to hydroterapia, medytacja czy techniki mindfulness.
Fibromialgia to choroba złożona, słabo poznana i wymagająca multidyscyplinarnego leczenia. Jeśli podejrzewasz, że możesz na nią chorować skontaktuj się z lekarzem rodzinnym, lekarzem reumatologiem lub poradnią leczenia bólu – aby jak najszybciej otrzymać skuteczną pomoc.