rejestracja wizyt: 666 352 263 poradnia@niemusibolec.com

Napięciowy ból głowy

jak sobie z nim radzić?

Napięciowe bóle głowy to problem powszechny – szacuje się, że pojawia się nawet u 85% populacji. Najczęściej występuje w postaci epizodycznej (i wtedy trwa mniej niż 15 dni w miesiącu lub 180 dni w roku), jednak u części pacjentów przyjmuje formę przewlekłą (powyżej 15 dni w miesiącu lub 180 dni w roku). Zazwyczaj dotyczy kobiet, ale może występować niezależnie od wieku, również wśród dzieci i młodzieży. Może mieć charakter pierwotny lub wtórny do innej choroby.

Dlaczego powstają napięciowe bóle głowy?

To nie takie łatwe, by jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo napięciowe bóle głowy to najsłabiej poznane pierwotne bóle głowy.

Na pewno bardzo dużą rolę w etiopatogenezie napięciowego bólu głowy odgrywa stan emocjonalny. Na bóle tego typu bardziej narażone są osoby zmagające się z depresją lub nerwicą, cierpiące z powodu obniżonego nastroju czy lęku. Przez wiele lat takie wytłumaczenie powstawania napięciowych bólów głowy było dla badaczy zupełnie wystarczające i nie poszukiwano innych ich przyczyn.

Dziś wiemy, że nie tylko stan psychiczny wpływa na powstawanie bólu głowy typu napięciowego. Pewną rolę odgrywa czynnik genetyczny obecny u 1 na 5 pacjentów, niestety nie znamy dokładnego mechanizmu dziedziczenia. Do innych potencjalnych przyczyn tego schorzenia należy sensytyzacja nocyceptorów obwodowych (czyli nadmierna wrażliwość receptorów bólowych powodująca wzrost podatności na ból), zmiany stężenia niektórych neurotransmiterów czy miejscowe niedokrwienie mięśni czaszki spowodowane zmianami w mikrokrążeniu.

Jak objawia się napięciowy ból głowy?

To najczęściej ból opisywany jako obustronny, tępy, opasujący głowę jak obręcz, gniotący lub o charakterze ucisku. Może być zlokalizowany tylko w okolicach skroniowych, ale również obejmować całą głowę. Stopniowo się pojawia, narasta i również stopniowo (często samoistnie) ustępuje. Mogą mu towarzyszyć nudności, obniżenie apetytu, światłowstręt, zaburzenia snu oraz przewlekłe zmęczenie (które nie jest w takiej sytuacji niczym dziwnym – często dla pacjentów dużo bardziej dokuczliwe i obniżające jakość życia jest zmęczenie psychiczne i emocjonalne, niż dolegliwości fizyczne związane z bólem).

Jaki diagnozuje się napięciowe bóle głowy?

Badanie przedmiotowe najczęściej nie pokazuje żadnych odchyleń – jedynym występującym u niektórych pacjentów objawem bywa wzmożona tkliwość przyczepów mięśni w okolicach skroniowych i potylicy. Badania neuroobrazowe również nie ukazują zmian chorobowych, dlatego nie jest zalecane ich stosowanie przy stawianiu rozpoznania w przypadku braku dodatkowych obciążeń (które mogłyby sugerować wtórny mechanizm występowania napięciowego bólu głowy). W diagnostyce najistotniejszy jest wywiad – to on decyduje o rozpoznaniu. W tym celu stworzono kryteria rozpoznania napięciowych bólów głowy – w przypadku najczęściej występującej postaci epizodycznej są to:

1. Co najmniej 10 epizodów bólu głowy występujących rzadziej niż przez 1 dzień w miesiącu spełniających kryteria 2-4;

2. Ból głowy trwający od 30 minut do 7 dni;

3. Ból głowy mający co najmniej 2 z wymienionych cech ( obustronny, ściskający (nie pulsujący), łagodny lub umiarkowany w natężeniu, nie nasilający się przy aktywności fizycznej);

4. Ból głowy bez nudności i wymiotów (może wystąpić obniżenie łaknienia), światłowstręt lub dźwiękowstręt (ale nie oba objawy na raz);

5. Ból nie jest przypisywany innemu zaburzeniu.

Niestety napięciowy ból głowy jest trudny do leczenia i często oporny na różnorodne interwencje terapeutyczne – z tego powodu bywa częstym powodem nadużywania przez pacjentów leków przeciwbólowych. Nie jest jednak sytuacją bez wyjścia.

Jakie są możliwości jego leczenia?

Farmakoterapię możemy stosować albo doraźnie, czyli w momencie pojawienia się bólu (to leczenie zalecane zarówno w postaci rzadkich, jak u częstych epizodycznych napięciowych bólów głowy), albo profilaktycznie (w postaci przewlekłej, a czasem i epizodycznej). Najskuteczniejszą formą terapii napięciowego bólu głowy jest połączenie leczenia farmakologicznego z zastosowaniem psychoterapii i technik relaksacyjnych.

Leczenie doraźne

W leczeniu postaci epizodycznej stosujemy takie leki jak paracetamol (również w połączeniu z kodeiną), metamizol, ibuprofen, naproksen czy aspirynę. Bardzo istotne jest prowadzenie przez pacjenta swoistej ewidencji rodzaju i ilości stosowanych leków, czyli zapisywanie epizodów bólu głowy oraz stosowanych w ich trakcie leków wraz z ilością przyjętych tabletek. W przypadku, gdy pacjent musi przyjąć w ciągu miesiąca z tego powodu więcej niż 10 tabletek leków przeciwbólowych wskazane jest zastosowanie leczenia profilaktycznego ze względu na ryzyko powstania polekowych bólów głowy.

Leczenie profilaktyczne

W przypadku napięciowego bólu głowy stosuje się w zasadzie wyłącznie leki przeciwdepresyjne – trójcykliczne leki przeciwdepresyjne (amitryptylina, opipramol, klomipramina), czteropierścieniowe leki przeciwdepresyjne (mianseryna) czy SNRI – selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny (wenlafaksyna). Takie leczenie przynosi skutek niezależnie od efektu przeciwdepresyjnego, ale korzystny efekt terapeutyczny (zmniejszenie częstości i natężenia epizodów bólu) pojawia się najwcześniej po 4 tygodniach. Leczenie profilaktyczne powinno być stosowane przez co najmniej 3-6 miesięcy.

Napięciowe bóle głowy to częsty problem, który dotyka dużej części społeczeństwa. Warto podejść do niego poważnie i stosować leczenie, które ma szansę znacznie poprawić jakość życia.